Chlebki "Pita" ( przepis znajdziecie tutaj ) rosły sobie grzecznie pod przykryciem, a ja w międzyczasie przygotowałam pyszności do zapchania im przepastnych kieszonek :D
Tym razem postawiłam na gyros z dodatkami, sos tzatziki i sos majonezowo-ketchupowy :)
Mięsko zabejcowałam kilka godzin wcześniej, wystarczyło je tylko ostatecznie przygotować :)
Gyros w chlebkach "Pita"
Składniki:
500-600 g karkówki
łyżka przyprawy gyros
łyżka Kucharka
łyżka papryki czerwonej słodkiej
pół łyżeczki pieprzu
łyżka musztardy
oliwa
Dodatkowo :
2 cebule
1 główka sałaty lodowej lub kapusty pekińskiej
1-2 pomidory
Przygotować bejcę. Przyprawę gyros, Kucharka, paprykę, pieprz i musztardę wymieszać z taką ilością oliwy, żeby uzyskać dosyć gęstą papkę.Mięso pokroić na plastry, rozbić tłuczkiem.
Każdy plaster posmarować bejcą i układać w misce jeden na drugim. Przykryć folią spożywczą i wstawić na kilka godzin do lodówki.
Zabejcowaną karkówkę upiec ( najlepiej na patelni grillowej lub na grillu - wtedy nie ma konieczności dodawania dodatkowego tłuszczu ).
Usmażone płaty mięsa kroić w cienkie paski, tak żeby uzyskać kształt podobny do typowego gyrosa. Ja sie zbytnio nie bawiłam ;)
Sałatę poszatkować, pomidora obrać ze skórki i pokroić w półplasterki, cebule również pokroić w półplasterki. Zeszklić. Można dać surowa cebulę, ja jednak wolę ją lekko przesmażyć, wtedy daje fajny smaczek i nie "przypomina" się przez resztę dnia :D
Upieczone chlebki "Pita" nadziewać warzywami, mięsem i podawać z sosami.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz